"Staromodne samochody
Są jak wielkie, smutne dzieci.
Już nie dla nich słońce świeci,
Tak im źle, tak im źle.
Staromodne samochody
Całe w biedzie, całe w kurzu.
Ktoś je zamknął na podwórzu.
-"Wspomnij mnie!" - "Wspomnij mnie!"
-"Jedźmy w drogę, byle dalej!" -
Proszą stare wozy,
Zawadiaki, włóczykije.
Wyciągają długie szyje,
Marzy im się droga,
Zawierucha sroga,
Wielki wiatr.
Coraz rzadziej wóz wyjeżdża,
A gdy zima przyjdzie śnieżna,
Nagle spada na samochód
Biały koc, biały koc.
wiem miałem cos jutro napisać ale tak wyszło że dziś
wiem że nie śmieszne ale trudno