zaczajony Ples
Olaboga! ;o ale dzisiaj pompa! ;DD
Syto się wyspałam - do 10.30 ^^
spakowałam się i pojechałam oglądać psa dla taty.
ogólnie oględziny udane ale to jeszcze nic pewnego...
Później basen w Oleśnicy ^^
hihi, sążnie!
długi śledź jakiegoś dzieciaka w szatni <bardzo głośne jebudut!> xD
moja mama najlepsza, pomyliły jej się prysznice, wbija, a tam goli faceci :PPP
i sauna, w której siedziałam z godzinę ;p
wygrzałam się za wszystkie czasy!
w końcu było mi ciepłooo <3
Spontaniczna decyzja - przychodzi do mnie Gienia ^^
i idziemy wieczorem na miasto!
przygód było co niemiara! (czyt. fbl untouched7)
Najpierw była moja ulubiona Galeria Dominikańska <3
oczywiście tymbarki, kolesie idący na imprę ;p
ogólnie duże banie.
Gieńkę co chwila cisneło i zrobiłyśmy 3 podejścia do kibla xD
mwahahahahahahahahahah!!! <śmiech szatana>
kocham umysłowych inwalidów, którzy nie wiedzą co to są zamki!
bo dzięki nim była dzika bania ^^
Ponieważ Galerię nam już całkiem zamknięto <buuuu :(>
poszłyśmy się przejść.
w Rynku miałyśmy tajne akcje, kryptonim wysoka blondyna w pubie "Przedwojennym" ;)
przeszłyśmy obok Arkad i znalazłyśmy coś i to nie jedno :3
najlepszy taki gościu - my idziemy,Gienia zapuściła Sama a on się odwraca, śmieje i woła ohohoh!! xDD
niestety musiałyśmy już wracać :(
ale są bardzo barwne plany jak bd cieplej ^^
Dziabągi - do zobaczenia w stajni :******
jutro do Maluszka <33