jakość ;C
fot. Magda
Byłam w hucule o 12 do 14.
Konik zaopiekowany :)
Późnej jeszcze przyjechałam na jazdę.
p. Z miał bardzo dobry humor i dał nam te konie, które lubimy ^^
więc of course jazda na Odzie <3
kobyłka była cudowna, chętna do współpracy.
i tylko 4 osoby na jeździe :3
moc skoków:
krzyżak x2
parcour - krzyżak i doublebarre x2
a na koniec podniesiony 'krzywus' jak to p. Z powiedział xD
czyt. doublebarre ok. 70 cm
zgubiłam puślisko! xD
Po jeździe byłam w sklepie i takie tam.
mojito sobieskiego <3
a teraz się przymierzam znów do Troi *__*
obejżałam 5 min a babcia już powiedziała, że normalna to ja nie jestem ;p
Jutro wcześnie, będzie pro.
moja osobowość wróciła i się rozgaszcza ;>
"Prześladuje nas bezmiar wieczności. Zadajemy sobie pytanie - czy nasze czyny odbiją się echem przez stulecia? Czy nieznani nam ludzie poznają nasze imiona? Czy będą dociekać kim byliśmy? Podziwiać naszą odwagę, mierzyć żar naszych namiętności?"
Troja <3
Ajax ;*
Oda ;*