to wszystko tak blisko i zarazem tak daleko..
SIEMANECZKO : 3 wczorajszy dzień bardzo udany! No to na wf się nie ćwiczyło tylko gadało się z Brzozą! < ok > na długiej przerwie staliśmy z księdzem! Tak Mati ' no wiem ksiądz ja mam większego od ksieza ' my z Wiką nie ogarniałyśmy, ale Hossa nam wytłumaczył. oczywiście Eryk i Daniel leżeli na ziemi ze śmiechu <ok>tak o 10:31 przestraszyłam się Patryka i się prawie wywróciłam ;* na 15 minotowej laliśmy się wodą. ZAWSZE SPOKO! ogólnie było dobrze! a dzisiejszy to piszę później o ile będę miała czas! < ok > DAJCIE MI JUŻ NIEDZIELE! JA CHCĘ JUŻ ŻUŻEL! <3 no to na tyle joooooooł <3
kocham to zdjecie i panie na tym zdjęciu! <3