bylo zajefuckingkurwabiscie - ale dlugie slowo xd
4 najlepsze dni wakacji sie skonczyly, chociaz wczoraj mialam juz troche dosc
pierwszy dzien: znalazlam sobie fajnego kolege z Austrii albo Australii ( nie pamietam ) noi boskie 2manydjs
drugi dzien: pokochałam mando diao < slodkie pedaly> i ogolnie spoko
reszty nie chce mi sie opisywac bo musze isc sie umyc
nie wiem co bede dzisiaj robila, ale nic wybitnego bo musze sie ogarnac
aa i dzieki za przemycony soczek do piwa
robie porzadki na pbl ^^