Jedyna z wszystkich małych potworów którą szczerze kocham uwielbiam i wgl będziemy razem wyrywac dupy
reeety, byłam dzis w makro i szczerze love makro
booooski wynalazek ^^
podobno "It's got to be bad before it get's good " - poki co, jest zajebiscie. Tylko głoooowa odmawia mi posłuszeństwa i jest najsłabszym ogniwem
Jutro z rana na 9 planuje isc na fitness < z góry mówie, ze to nie wyjdzie>, potem wezme Janka i Pusie na poszukiwania cudu na kółkach.
W niedziele sprzedajemy swiece. To jest dramat ^^
Ale wreszcie pozaliczałam wszystko w szkole = znow bede miala luz i zawale wszystko zeby znowu zapierdzielac po nocach
fajnie być mną, spróbujcie kiedys : D
Zawsze mam sto pomysłów na notki, a co do czego: nie pisze za wiele bo nie mam co xd
Miłego weekendu, miśki : >
PS:
Kocham Cię, więc przyjmuje przeprosimy,których nie usłyszałam ^^