Ześwirowałem - tak to prawda.
Szukam miłości tam gdzie jej chyba nie ma.
Nie jestem ideałem. Ideałów nie ma..
Chcę Ci się tylko cały oddać.
Serce moje podarować Tobie chcę.
Boisz się? Nie bój się.
To jest życie, a tu czasem nie wychodzi tak jak tego chcesz.
Lecz wiedz, mierzysz za wysoko. Nieżej to wszystko mierz.
Odnajdziesz spokój w ramionach moich, a ja w twoich.
Tylko przestań słuchać głupich myśli swoich.
Ja będę tu czekał jak wojownicy w Troi.
I mimo nocy oczekiwać na idealny moment.
Nadzieją pożywiający się, że kiedyś zrozumiesz,
Wrócisz i będziemy razem do samego końca.