photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 7 WRZEŚNIA 2008 , exif
871
Dodano: 7 WRZEŚNIA 2008

Czegoś brak...

"Czas - Nie leczy ran
Świat - Do wesela się zagoić miał

Niby jest bezpieczniej a jednak czegoś brak
W tym toksycznym bałaganie ani my ani wy
Nie mamy szans..."

 

Czuje się tak jak wyglądam na tym zdjęciu

Czyli źle i okropnie ze szczyptą tragizmu.

 

Jeden wieczór zawalony poza domem (vivat spotkania klasowe...)

Drugi wieczór na ognisku spędziłem (sto lat Filip)

 

A gdy wróciłem do domu to awaria prądu była (no TV, no Computer, no Music...)

Na domiar złego nie mogłem zmrużyć oka... (myślałem, że zaraz zwariuje)

 

Następnego dnia 6 godzin w harcówce (nie było źle, ale czułem się z lekka zdołowany)

Potem wkońcu przyszedł czas na zasłużony sen po trzech dniach (ale...)

 

Kiedy się obudziłem nie czułem się wcale lepiej... (cóż za niespodzianka...)

A najgorsze jest to, że nadal nie znalazłem sobie mieszkania (ale ponoć w Warszawie ładne mosty mają)

 

I że...

 

Czuje się sam jak palec w tym całym bałaganie życiowym...

 

I że...

 

Czegoś mi brak... taka dziwna pustka, której nie ma czym wypełnić...

 

 

Komentarze

famir Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Właśnie zauważyłem na zdjęciu sznurek od diabolo - ułożył się tak dziwnie, że kojarzy mi się z szubienicą wersja mini. Mam nadzieje, że to nie jakiś zły omen...
08/09/2008 1:30:40
~nemo Eeee.
Problem polega na tym, że w tym zdjęciu nie wyglądasz tak źle, tragicznie i tak dalej.
I pierwszy akapit traci trochę sens, hm?
07/09/2008 22:33:38

Informacje o famir


Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone