10 dni do wyjazdu.
w końcu odpoczniemy.
miesiąc wakacji zleciał, nawet nie wiem kiedy mi uciekł.
z resztą, kto miał wakacje ten miał :)
na 16 do pracy.
w piątek spotkanie z rodzinką misia a w sobotę pod namiot <3
trzeba wykorzystać wszystkie wolne dni, które się trafią, jak najlepiej.
kocham Cię. <3
374 dni.