Mały grzejnik.
Tylko ja potrafię zrobić kawę, posłodzić ją, zanieść, stwierdzić, że nie posłodziłam, posłodzić jeszcze raz, pójść do kuchni i stwierdzić, że jednak ją posłodziłam gdyż w cukierniczce są dwie łyżeczki.
Termometry mnie oszukuję. Jeden twierdzi, że mam 37,8,a drugi, że 36,2. I któremu mam wierzyć?
Byle do piątku.
Aggie.