Z mokrymi włosami, z zimną coca colą słucham "Paparazzi" <KLIK> , siedzę przed tym monitorem i nie wiem co napisać.
Może tylko tyle, że praca mnie satysfakcojnuje, choć moja dłoń cierpi z nadmiaru pisania.
Więc to zaliczamy do plusów tego dnia. Kolejnym plusem jest wspaniale spędzony czas z Pawłem.
Ale zawsze musi być minus. Tym razem w postaci mojego brata :/
Wkurza mnie do granic możliwości... Tak.. Kocham dzisiejszych bezczelnych trzynastolatków uzaleznionych od komputerów.
Idę spać, bo rano czeka mnie pobudka i praca... Nie lubię rano wstawać...
EDIT:
Ja wrócę, ale obecnie nie mam czasu... I dostępu do neta... :/
Tylko obserwowani przez użytkownika fallenangel89
mogą komentować na tym fotoblogu.