Anna moja prawdopodobnie nie ma czasu na komputer, albo po prostu ochoty. wiadomo, szkoła, życie prywatne itp. :d przydałoby się spotkać, pogadać. dawno się nie widziałyśmy. od czasu do czasu dodam coś tutaj. :) boli mnie brzuch, za dużo zjadłam, a powinnam ograniczać. muszę do sklepu iść, po do doładowanie. a ON, jak się nie odzywał, tak się nie odzywa nadal. nie wiem co myśleć, co robić.
smutno mi.
powiedz mi dlaczego
tak musi być?