83

A czy gdybym tak po prostu umarła.. Tęsknił byś?

Nie można zdobyć tego, co się chce, bez utraty tego, co się kocha.

Nie wystarczy być pięknym. Trzeba też dostrzegać piękno.

Kiedyś będziesz żałował, ale to przyjdzie z czasem. Wtedy zrozumiesz, ile naprawdę straciłeś, ile mogłeś mieć, ale tego nie doceniłeś.

Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi, stają się oni w końcu częścią naszego życia. A skoro są już częścią naszego życia, to chcą je zmieniać. Jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie.

Czasami nie chodzi o to, aby zmieniło się na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się na cokolwiek.

Gdyby nasza miłość była równie silna jak nasza nienawiść to uwierz, bylibyśmy najszczęśliwszą parą na świecie.

Wyrzuciłam łzami chyba już wszystko co związane z Tobą

Następnym razem. Nie będzie następnego razu Przepraszam, chociaż wiem, że to tylko kłamstwa

- Dlaczego mądre dziewczyny nie mają facetów?

- Bo nie grzebią w śmieciach.

Może śniłaś mi się tylko raz, myślałem, że to prawda. / ŁJK

Brakuje mi naszych godzinnych rozmów, wszystkich głupich sytuacji, które razem przeżywałyśmy, ale mimo wszystko mam wspomnienia. Bo teraz możesz sądzić o mnie wiele, możesz nazywać mnie jak chcesz, ale gdzieś tam głęboko ja nadal pamiętam Cię taką, jaką byłaś dla mnie jeszcze rok temu i wiesz, czuję, że w końcu wydoroślałam. Zrozumiałam, że najważniejsze to dać człowiekowi szansę. Przyznaję jednak, że żałuję, że Ty tego jeszcze nie rozumiesz.

Dzień, w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. Obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. Rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. Lubię tę delikatną formę sadyzmu. Choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.