The rules of attraction...

zarzuca się nam... kobietom... że jesteśmy wybredne 

co wybrednego jest w tym, że chcemy aby nasz partner nie wyglądał jak fleja?

podtrzymuje swoją opinie... faceci to debile... ignoranci myślący penisem

przypomniały mi się słowa Krzyśka " dziewczyny są nieszczęśliwe, bo nie mają penisów" oraz " Loczek jest tak szczęśliwy bo ma dwa penisy"

jak ja kocham te małe świrki 

ktoś ostatnio gdy zobaczył moje zdjęcie, zapytał czy nosiłam kiedyś maskę 

cóż przynajmniej należą się punkty za kreatywność ... tej wersji jeszcze nie słyszałam 

zdjęcie... to przestroga przed szaleńczym zakochaniem moje panie.... oczywiście tym bez wzajemności

Nie chce go stracić... On znacz dla mnie tak wiele.... nadaje sens... daje siłę by wytrzymać kolejny tydzień... potrzebuje go... bez względu na to jaki jest, a nie jest najmilszą istotą na świecie...jednak pod tą twardą skorupą kryje się wrażliwiec, romantyk...  nie wyobrażam sobie życia bez niego...