Miesiąc i dwa dni.
Miesiąc i piętnaście dni.
Minęło tyle czasu - może mało, może dużo - a ja ani odrobinę nie przestałam za nim tęsknić, wręcz przeciwnie. Cholernie za nim tęsknię i ciągle go kocham. Czy kiedyś to się skończy? Czy kiedyś to minie? Kiedy się poznaliśmy, jakoś na początku, powiedziałam mu, że jest karmą, że jest karmą i z jego powodu będę kiedyś bardzo cierpieć za wszystkie zło jakie wyrządziłam innym, ale czy to cierpienie jest adekwatne do tego co zrobiłam innym? Naprawdę? Przecież już w życiu kilka razy cierpiałam, ale to co czuję teraz, co dzieje się ze mną w środku.. Nie radzę sobie. Próbowałam oszukać siebie, ciągle oszukuję innych, że przecież jestem twarda, daję sobie radę, organizuję czas i jest świetnie. Przecież spotykam się ze znajomymi. W weekendy wychodzę z domu, wracam późno, rewelacyjnie się bawię, śmieję się głośno i uśmiecham się do ludzi... No właśnie. Tak głośno jak się śmieję, tak mocno płaczę, kiedy jestem sama. Tak często jak się uśmiecham, tak często moją głowę trapią złe myśli. Tak często jak wychodzę z domu, tak bardzo ten czas chciałabym spędzić z nim. Wczoraj usłyszałam słowa, którym nie potrafiłam zaprzeczyć. Po prostu stałam i spuściłam wzrok, bo tak bardzo mnie dotknęły i tak bardzo były prawdziwe, co mnie przeraziło, bo byłam przekonana, że robię wszystko, aby ludzie myśleli, że jest dobrze, mogę sobie życie układać dalej. Niekoniecznie z kimś innym, ale na razie sama i mogę być szczęśliwa. A jestem nieszczęśliwa. Jak jeden człowiek może doprowadzić drugiego człowieka do takiego stanu? Z niczego nie czerpię szczęścia, kiedy próbuję śpiewać, głos mi się łamie, jakbym zapomniała jak to się robi... Co jest ze mną nie tak?
Te słowa...: "Porozmawiamy za rok, jeżeli w ogóle do tego czasu przestaniesz go kochać[...] Wystarczy na Ciebie spojrzeć, kiedy próbujesz wspomnieć o nim od niechcenia, Twoje oczy się uśmiechają, jakkolwiek to durnie brzmi, gdyby cię teraz zobaczył i niezauważył to znaczy, że jest debilem, a jest debilem, bo Cię zostawił".
Jeszcze nigdy nie pragnęłam kogoś znienawidzić i zapomnieć.
Tak, to prawda. Kocham Go i nawet nie próbuję z tym już walczyć.
Użytkownik faithfultoyou
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Węgliniec Dworzec kolejowy suchy1906Lol. hadesfblKrólową nocy bądź bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24