Nienawidzę swoich urodzin.
Co rok to samo.
W sumie powinnyśmy dziś pójśc na nasz miejscówe i omawiać to po raz setny.
to był dobry dzień . Albo nie, wtedy bym sie czuła jeszcze starsza niż jestem.
Nie chcę mieć 17 lat. Bardzo nie chcę.
Chcę siedzieć z Myszką na strychu i chcę żeby były wakacje i chcę mieć znowu 15 lat.
.. i teraz mi smutno