siemka ;d
co prawda to prawda..
zawsze to samo..
wczoraj mecz, 2:2 :c nic nie grali szczerze, ale spoczko było
nie złapaliśmy piłki z Smylusiem, łech smutek
jutro może żabka
nie wiem czemu pewna osoba jest tak na mnie chyba obrażona,
żalżalżal
tak strasznie nudno, tak strasznie chujowo
pogarłbym bym se coś w noge, noo :o
a miałybyć tak zajebiste wakacje.. a chyba bedą najgorsze..
ide, żegnam :>