Poniedziałek :D
Dzisiaj orlik moje zabujczo trudne zadanie dla Rysia: "MRUGNIJ RAZ OBYMA OCZAMI NA RAZ" jakoś mu się udało
Potem Strumyk oto właśnie widzimy so się działo ja niestety dzisiaj nic (no money) ale na szczęście są jeszcze dobrzy ludzie którzy się dzielą :D
rzadziuchna standart mała kłótnia z Juniorem
Potem rozeszliśmy się z naszej ekipy zostałem tylko Ja, Rzadziuchna, Junior, Szkarpeta (solenizant :D) i Walentyneczka :P
a tak poza tym to był jeszcze Rysiu Tabaluga, Ta co sądzi że jest miszczem :D, Pani K. <3, Zbigniew Drukarka, K.U.Z.K.O.
potem z Juniorzycą odprowadziliśmy Szkarpete :D, przy okazji Kornela do nas doszła :D szkarpeta ciągle gadał o nieprzyzwoitych sprawach ale Ciii
Juniorzyca stawia mi dużego Lecha <3333
Na końcu spotkałem Klaudyne Prygiel zaprosiłą mnie na urodziny które już chyba 10 raz będzie wyprawiać
Chyba wpadnę
ALKOHOL TO RAJ, PIWO TO NIE GRZECH, PIC WSZEDZIE POWINNO SIE