photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LISTOPADA 2014

lanie wody

Na dzisiejszych zajęciach bardziej niż pozowania i ustawiania oświetlenia nauczyłam się pracy z modelką.

Właściwie nigdy wcześniej nie widziałam sesji w studiu. 

Pan był niesamowity. Nie jakieś "uśmiechnij się:, ale sypał kawałami i angedotami. Poznałam najczęstsze błędy. I jakoś się rozkręciłam. Nie siedziałam już sztywno z przyklejonym uśmiechem i drżącym ciałem :D

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fabrykaendorfin.