Zdjęcie ze spacerku.
Zachaczyliśmy o plac zabaw, bo Fabian chciał. I było fajnie.
Chcę już kwiecień, bo jadę do sióstr do Opola.
Odpoczne sobie od tej Czewy (...), ale za to będę musiała się męczyć za starą. Ale dam rade. Chce spędzić te kilka dni z siostrami i siostrzenicą, a ta suka tego nie zepsuje.
Czasami tu nie wytrzymuje.
Mój A. stwierdził, że ja się nie opiekuję Fabianem.
To ciekawe kto go przebiera, karmi, bawi się z nim.
Może czasami obejrzę sobie jakiś serial czy coś, ale jak tylko Fabian coś chce to od razu jestem przy nim, a ten jak siedzi na telefonie to ma wszystko w dupie, i to jak Fabian go woła.
Grr.