Koniec półrocza a mi się na wspomnienia zebrało
Już niedługo koniec tych zwał, melanży w tym gronie
Ale mam jeszcze inne grono
A tu mały tekst przeze mnie napisany tak z nudów bo wcale tak różowo nie jest:
Więc powiedz mi, powiedz, czemu tak jest
Wytłumacz mi, pokaz mi jakiś gest
Zrozum mnie, czasem się mylę też
Ty wiesz
Dlatego nawijam
Brat
Z bólu się zwijam
Rękoma wywijam
W takt
ja wciąż się mijam
Z celem
bo chce tak niewiele
Coraz więcej pustych butelek
Powoli pisze swoja nowelę
Na oknie kilka kropelek
Deszczu
Chowam się w kącie
Nie protestuj
Stój, powoli
Bo wszystko się popierdoli
Zresztą
Mówię Nie tym wszystkim
Aresztom.
Nie każdy jest moim koleżką
Wiesz to
Nie szukaj współczucia tam
Gdzie Cię nie chcą
Pozdro dla Prawdziwych