O to on, butelka ma dość ciekawy design, lecz zawartość ma skład, którego nie znają najtęższe umysły, a moc posiada większą od Ciemnej i Jasnej Strony mocy Jedi, poprostu pół kieliszką wali po głowie aż człowiek płacze i rzyga. Moi smakosze i zarazem kompani posmakowali tego piekielnego trunku, ktorego sam Belzebub boi się tykać, i ledwo uszli z życiem, jeden bardzo ledwo
Dewiza tego ultratrunku jest:
"Łyk łyk Ginu rzygaj skurwysynu" - w pełnym i dosłownym tego słowa znaczeniu.
Pozdro