Nie lubię niedziel, szczególnie po nieprzespanych nocach...
Kiedy już niepamiętam, nie rozmyślam, nie wspominam...nie tęsknię.
BUM!
Ten balonik znów pęka i koszyczek z tym całym majdanem spada mi znów na głowę...
Znów dni pracy na szyciu nowego, napełnianiu go pozytywnym myśleniem i puszczeniem w pizdu ...
Mineło tyle czasu, chyba już wystarczająco, a ja nadal w miejscu stoję...
Co dalej? i czemu sam?
Chcę Cię nienawidzieć za to że nie mogę się z nikim związać, bo żadna nie jest Tobą...
Nocami mam w myślach klip do utworu Pezet "widzę Jej obraz" - to bolesne doświadczenie.
Inni zdjęcia: ;) pati991... maxima24Książka Dekret pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24