Już miesiąc nikt tu nie zaglądał :O. Ale te wakacje szybko lecą .
Wszystko wspaniale..po powrocie z Krakowa z letnich warsztatów matematycznych, był czas na odpoczynek :D. Później piękne spotkania, rozmowy, objęcia ramion. Wszytsko to sprawia, że chce się żyć
A w niedzielę były chrzciny i jedno ze zdjęć umieszczam właśnie tutaj. Tylko dzięki Tobie czułem się tam bardzo pozytywnie. Dziękuję za zaproszenie <3. Teraz czas kończyć bo już nie wiem co napisać, a wakacje mijają nieubłagalnie i trzeba coś jeszcze z nich skorzystać . Może jeszcze jakieś kino Kotku? Kto to wie... :*
Kocham Cię <3. Jutro 11 miesięcy, jak to leci <3