Witam Witam. :)
Jestem tu nowa. Ale jak większość z was pragnę zmienić swoje ciało i życie.
Nie będę się zbytnio rozpisywać bo to nie ma sensu. Powiem tylko iż cholernie potrzebuję motywacji i popychania mnie do działania bo samej ciężko mi ogarnąć samą siebie. Masło maślane, ale myślę, że wiecie o co mi chodzi ^^.
Zacznę od tego, że nie mam pojęcia ile ważę, ale tłuszcz wylewa mi się wszędzie, gdzie tylko się da. Myślę, że zważę się jutro i dam wam znać, ale obstawiam wagę 68 kg. :)
Jestem dość niską osóbką bo mam tylko 162 cm, ale nie jest mi z tym źle. Upasłam się i tylko to mnie przeraża. Mam 19 lat.
Moją upragnioną wagą jest 48 kg, ale 50 kg też nie pogardzę.
Od dzisiaj jestem na diecie, która ma zwolenników i przeciwników (ale chyba jak każda dieta), a jest to DIETA KOPENHASKA. Aczkolwiek pomimo moich chęci stwierdziłam, że nie będę ciągnęła jej przez całe 13 dni, a jedynie przez 7 gdzie mój organizm nieco się oczyści i wróci do normalności po katowaniu go fastfoodami przez ostatnie 4 lata. Dodam również, że byłam u dietetyka (4 miesiące temu) i dostałam jadłospis przygotowany specjalnie dla mnie, z którego oczywiście mam zamiar korzystać. Myślę, że będę w miare codziennie starała się dodać tutaj moje przemyślenia odnośnie dnia diety, w którym obecnie będę. Dziś już daruję sobie opisywanie czegokolwiek bo notka jest i tak dość długa aczkolwiek dzień pierwszy jest zdecydowanie dniem, w którym moje samopoczucie jest wspaniałe, nie czuję się zmęczona. Zaraz biorę się za jakieś ćwiczenia i żegnam się z wami kochane.
Miłego wieczoru i do jutra.Buziaki.
P.S Jeśli są tutaj jakieś fanki One Direction lub Years&Years nie pogardzę miłą rozmową :D
Pozdrawiam.