photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LUTEGO 2013

Nie, nie jest dobrze. Nie, nie czuję się dobrze. Czuję się źle. Grubo. Żałośnie. Sesja mnie wykańcza. Uczę się, niby wszystko zdaję, ale jakoś tak słabo... Jedna, jedyna piątka z chińskiego, a reszta to 3,5... Nie tak wyobrażałam sobie swój indeks. Gdzie moje ambicje? Czuję się głupia. Z drugiej strony, jestem jedną z niewielu, która póki co jeszcze nic nie oblała. JESZCZE. Zobaczymy jakie będą wyniki z cywilizacji konfucjańskiej i turystyki DW bo czarno to widzę... 

W przyszły weekend jeszcze tylko historia Japonii i filozofia. I koniec. (No, chyba, że jednak trafią się jakieś poprawki...) 

Z jedzeniem tragicznie. Zjebałam sprawę. Znów przytyłam. Tak zajęłam się sesją, i jeszcze do tego włączyłam myślenie "muszę być zdrowa, dobrze się odżywiać, mieć siłę..." że... cóż, przefolgowałam na amen. Jadłam, w sumie wręcz opychałam się. Czasem rzygałam, czasem nie. I tak oto dziś rano waga pokazała 65,2kg. Tak mnie to przeraziło, że wpadłam w jakąś historię. Serio. Przy kąpieli czułam się jak orka w sieci. Pluskałam się w wodzie i oglądałam to obrzydliwe, napuchnięte ciało pełne tłuszczu. Drapałam się w nie. Pierwszy raz od jakichś dwóch lat miałam ochotę się pociąć. Tak bardzo bardzo bardzo mocno. Myślałam, że ten etap mam już za sobą - ale jak widać cofam się w rozwoju. Ostatcznie nie pociachałam się, ale po wyjściu z wanny popisałam markerem. Tzn, zaczęłam od ściany w pokoju... mam przy lustrze grubasa i teksty typu "żryj dalej ty pasztecie" i "niedługo będziesz się toczyć, a nie chodzić". 

Potem rysowałam i pisałam po ciele. Jestem z a j e b i s t a. Na całych nogach pisze "grubas", wyrysowałam kreski, gdzie chciałabym aby kończyło się ciało, a na brzuchu tkwi sobie wielki prosiak. I teraz nie mogę tego zmyć. W sumie chuj z tym. 

Przez tą wagę momentalnie odechciało mi się żyć. Wiem, że nie wyjdę do znajomych na miasto dopóki nie schudnę. Nie zadbam o siebie, dopóki nie schudnę. Nie ma nawet takiej opcji. Gdy czuję się gruba, chcę po prostu zaszyć się w pokoju i przeczekać, aż waga znów spadnie. 

Problem w tym, że ja już nie wiem, co mam robić! Nie umiem jeść zdrowo. Wychodzi tylko wtedy, gdy trzymam się sztywnego planu. Tak się nie da na dłuższą metę. Chciałam zrobić dzisiaj pół-głodówkę, nie wiem co z tego wyszło. Nic już nie wiem. Nie wiem czego chcę. Nie wiem na czym mi zależy. Wiem tylko tyle, że jestem prosiakiem. 

 

bilans:

ś: jogurt. 

o: 400g sałatek z sosem czosnkowym. 

k: szpinak i jedno ciastko owsiane. 

 

Pęcznieję. Nie wiem, co robić. Pomocy. 

 

 

 

Komentarze

msyoucan Jakbym czytala o sobie. Czasem uda mi sie wrocic do wagi wyjscia albo prawie a potem znow obzeram sie tydzien bo egzaminy bo nauka bo musze myslec. Ech. Nie wazne co wypisuje na blogu bo to sa rozne czesto poźniej rozwiane mysli. Ale mam ewidentnie jak ty - staram sie odzywiac zdrowo i co. I dzie mi dzien moze dwa a potem to samo. Wiec wiem co czujesz... ja mam wrazenie ze juz nigdy nie bedzie mi tak dobrze szlo jak kiedys... Ale nie poddawajmy sie. I co do sesji - tez mam same tróje w indeksie. :/
04/02/2013 18:07:40
eyesore0 dlatego chyba lepiej zapomnieć o zdrowym odżywianiu. skoro nasza dieta ma wyglądać w taki sposób, już lepiej jeść mało, bo przynajmniej szybciej się schudnie. a tak to wciąż tyję, bo zrzucam przykładowo 2kg, a tyję 3
wolę zrzucić 5 i przytyć 3... -.-
04/02/2013 19:52:31
eyesore0 dlatego chyba lepiej zapomnieć o zdrowym odżywianiu. skoro nasza dieta ma wyglądać w taki sposób, już lepiej jeść mało, bo przynajmniej szybciej się schudnie. a tak to wciąż tyję, bo zrzucam przykładowo 2kg, a tyję 3
wolę zrzucić 5 i przytyć 3... -.-
04/02/2013 19:52:33

fleurie Z tym chudnięciem boże myślałam że ja tak mam, że siedzę i czekam
04/02/2013 14:38:59
byebunny niestety z okaleczaniem jest tak, że to lubi wracać. może ustal sobie zdrowy plan i trzymaj się go? powodzenia i nie bądź dla siebie taka okrutna ;*
04/02/2013 0:13:23
eyesore0 taki paszczur i leń zasługuje na okrucieństwo... :D a tak serio dzis juz czuje sie lepiej
04/02/2013 10:28:45
byebunny no przestań :* to dobrze :)
04/02/2013 10:35:34