og. Mustang i pr. dżok. Marek Brezina. i Agatek
tor służewiec Warszawa wakacje 2012 coś czego najbardziej mi brakuje
i mojego ukochanego Mustanga oczywiście.
ale mam coś czego nie odda żadne zdjęcie,
mam miliony wspomnieć, pięknych chwil, przezyc, emocji, adrenaliny i mnóstwo poznanych ludzi.
tego czasu nigdy nie zapomnę
pasja to coś o co warto walczyć niewątpliwie, ale jesli ktoś już przegrał ?
i naprawde w życiu bywa różnie, dowiedziałam sie o tym i jest przykro,
może nie tyle co przykro ale cholernie tęskno i przez to jestem jakaś przybita.
dziekuje za wysłuchanie, pozdrawiam
''To już minęło, ten klimat, ten luz.
Ci wspaniali ludzie nie powrócą już...''