CZYMAJCIE MNIE BO NIE WYCZYMAM :]
wnerw total
ale spokojnie labs, przejdzie
dzięki joni vel. bjuh, bre, job, kejas, hajnriś, dziubul
mordy moje :*
Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów, konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą, kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności -
to znaleźć skarb.
tyle na ten temat, jo
edit:
NO I NA FOCIE OCZYWIŚCIE MÓJ ZAD :D
pozdro foczki