Ciąg dalszy wspomnień wakacyjnych. Hiszpania z widokiem na Afrykę a pomiędzy cieśnina gibraltarska. Jakieś 20-30km dzieliło mnie od Afryki, szkoda że nie miałem paszportu bo wybrał bym się do niej z wielką chęcią. Ta małą czerwona kropeczka to właśnie ja we własnej osobie.