zdjęcie sprzed chwili. zaraz będę to zjadać, zazdrościcie?! na pewno! hahaha! i zazdrościcie mi Tammy, która piecze ciasta jak marzenie :3
jazda poszła ok. dobrze, że teoria zdana, bo bym już się nie nauczyła tego wszystkiego. jutro będzie nuda. będę musiała ogarnąć szafę na lato. zrobić jakieś porządki tam czy coś. remament. i jak za dużo wyrzucę, to pójdę na zakupy uzupełnić zapasy ;)
czekam z niecierpliwieniem na czwartek, czyli ALL DAY WITH FABIEN! idę sobie na wagary i mam wszystko gdzieś. to i tak koniec roku, nic się prawie nie dzieje.
wczoraj było magicznie. siedzieliśmy w tym parku w ciszy, gapiliśmy się to na siebie, to na szarość wkoło i odludnione, zmoczone deszczem miasto. jakie to poetyckie.
idę zjadać te pyszności i oglądać amerykańskie top model <3
baj ! ;*