Wróciłam. Co prawda nie wiem na jak długo, ale na razie jestem :).
Zdjęcie, jeszcze z tamtego roku, z moim ulubionym środkiem transportu. Od razu leci reklama mojej ulubionej firmy przewozowej, której nazwy nie ujawnię...:D.
Jest masakrycznie, dopiero kilka tygodni nauki minęło, a ja mam wrażenie jakby wakacji wogóle nie było..:(, wiem, że to druga klasa, ale niektórzy przesadzają z materiałem...
I po za tym mam nadzieję, że niektóre koleżanki dwa razy pomyślą zanim dadzą mi numer do swojego kolegi....
To narazie tyle idę kuć historię...
I moja mała Myszka ma dzisiaj urodzinki....<3