Miesiąc ... już miesiąc, ja siedze i wciąż nie wierze, kiedy
przychodze na cmentarz to wciaż łzy płyną i pierwsza myśl to że tak naprawde jestescie w domu :(*
kocham was, miejmy nadzieje ze jestescie tam szczesliwi i nie macie juz problemów,
a wy na górze czuwajcie nad nimi :*
kochammm Was <3
wujasszku
Patryś
na zawsze z wami ;***