photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LIPCA 2011

 no więc tak powróciłam z Kołobrzegu

i powiem wam że było zajebiście <333333333333

tacy ludzie , takie miasto , takie imprezy <3 LOVE  

no to tak bym wam chetnie opisała każdy dzień od 1 do 14 ale niestety nie starczy miejsca haha ; >  

ale te wszystkie wypady na plaże , na imprezy , do namiotów mmmm mega <3   

te teksty ja macie koleżanki hahah     albo nie ma lipy , taaa

nie ma  to jak nie wracanie  na noc do domu ; D , bo babcia nas nie wpóściła z powodu bardzo głebokiego snu ; D 

ale co tam spedziłysmy tą noc z kolegami chodzac po mieście , albo 10 razy tym samym parkiem haha

ale było ciekawie nie powiem że nie ; ) w windzie też dobrze ; o . 

Były też wypady z Bułgarami mmm  z którymi też nudno nie było ; ^

 imprezy,  pomnik z którego leciał dym tak tak takie widoki tylko z Bułgarami haha ; )

pamiętny plac zabaw z nimi ojojka ;)

ich rozmowy w jezyku którego my z Cipolkiem tak troszke nie ogarniałysmy ale co tam i tak było dużo śmiechu ; o 

dużo dużo codziennych propozycji od chłopaków oczywiście

usta usta , wypad na łódke z czterema wiosłami , wyjście za mąż haha i wiele wiele innych ; ).

nie ma to jak wydanie 50 zl. pierwszego dnia w namiotach heheszki ; D

te nasze wspólnie gry z cymber geja , remika , i chińczyka ; p 

bym napisała końcowy wynik w remiku ale może lepiej dla Justynki <3 bedzie żebym nie pisała o tym publicznie ; )

no w sumkie to z pogodą róznie bywała , były bardzo gorące i chłodniejsze dni - ale zawsze coś sie wymyśliło

nie bd wspominala o tym ze pojechałysmy na wakacje i sie oby dwa aparaty zepsułyy - DOBRZE .

 no były dni kiedy sie troszke więcej popiło , i był fajny humorek i dużo ciekawych wydarzeń - ale pozostawie dla siebie ;^

a no i oczywiście skutki długiego opalania pierwszego dnia też  były , ale to jest chyba nie uniknione  .

zapowiadał sie też wypad na grilla z chłopakami poznamymi w sobotni wieczór haha ; D 

ale niestety nie wyszło z powodów finansowych , i transportowych .

za to zakończenie pobytu nad morzem też mega <3 , za co dziekujee ; * ,

codzienne imprezy w MANGO - z zajebistymi ludzmi ! <3 oczywiście  

jedzenie zapiekanek w godzinach miedzy 1 a 4 w nocy ; D, codzienne zakupy w Bierdonce ; o

żule zbierający na piwo i bigos hahaha ; D - no co przynajmiej prawde pisali nie ; >

zaczepianie chłopaków przed sklepami , szukanie nocnego ; )

komplementy od sprzedawczyni - '' takie słodkie idiotki '' - DOBRZE  !

nie ma to jak uprawa papryki w pokojuu <lol8> - takie rzeczy tylko w Kołobrzegu  

uśmiechający sie A*e*s - widok bezcenny 

potupaje w muszli koncertowej też dobre ; DD  

te zachody słońca które albo były za chmurami albo my sie spóźniałyśmy - bezcenne ; )  

canta , chikita ; DD  nanana śmietana ; ^  zimne leszkii <33 , molo ...

 wsmumie z grubsza napisałam o wszystkim

 Malina ; >  

 + pozdrowieniadla wszystkich którzy sie przyczynili do tego udanego wyjazdu <3

no to w sierpniu druga część ! 

Kubuuulek <33

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ewoool.