:P

Z moją fakerkąąą  :P:P:P Bo ja ją loff i takie tam haha xD

No więc ;D wczorajszy dzień był bardzo ... hmmm :D  Gdzieś koło 14 zachciało się Ewie lodów ;D więc wzięła rower i srrrrrrru ;D na kw po Paulinkęę :P Po drodze wstąpiłyśmy po Zimka ;D no tooo jedziemy ;D  Po drodze minęłyśmy Mareczka, który nawet zatrzymać się nie raczył :| gr :) NOOO i dojechałyśmy, kupiłyśmy, JEMy ;D Po chwili przyszedł Słodziaczek, Kissiaczek i ich kolega ;D posiedzieli przy stoliku obok i .... pojechali ;D Ale wykonało się kilka telefonów i wrócili ;D Po zjedzeniu lodów, zachodzeniu się itp ;D pojechaliśmyyy ;D Kopciowa z Agą na kw :D ja z chłopakami na Zbydniów :P:P No i ok ;D Dojechaliśmy do Karolinkiii :P no to hmmm :D spacerek ;D Po drodze spotkaliśmy Wiolkę, Patrycję, Patrycję i Jacka ;D No too postałam z nimi chwilę :D Pozniej z Karolinkąą Rafałem i Radzieeem poszliśmy pod Grzybka ;D Za chwilkę telefon - Ewcia musi do domku wracać xD No ooookey :D Wracamy ;d idziemy idziemy ;D A niedaleko Wiola się kompała :D wiec sobie do niej na chwileczkę podlazłam ;D No i jak by nie było zaczelo sie piekloooo ;D  K + W = babskie bicie ;D faajnie było ;D Kiedy przestały się prać , poszliśmy po rowerki do Karoli ;D No to sobie wracam ładnie pięknie do domku w towarzystwie :D Rafała, Karoliny, Radzia, Madzi i Zielki ;D aż tu nagle : na horyzoncie pojawił się... TATA :[     świetnie :) No i wtedy :D :

- maki zostały zniszczone :(

- telefon został zabrany

- i szlabanik

oooo ! :P się Ewcia wkurzyła, lekko mówiąc ;D no ale :D trza żyć :D No ale pozniej :D Odzyskałam telefonik ;D a zamiast maków będę miała różyczkę :* a szlabanik w koncu minie , co nie ? :D wiec... :D jest luuuuuuuuuuuuuuz :D:D

Pozdrawiam wczorajsze towarzystwo, w tym także Chucka Norrisa i Bruce'a Lee ;D No więc :D pa ;*

To w Twych ramionach zawirował dziś mój świat : *