dzień, który zaczął się marnie.
i marnie skończy się.
może strułem się jakbłkiem.
nie wyspałem.
może siedzi we mnie wczorajsze.
a jeśli nie.
może ktoś zapewni jest dobrze, jest dobrze jest?
(...)
reszta chyba jest w porządku.
jak kiedyś, kiedy pisaliśmy krwią.
że od końców naszych stóp.
po końce naszych dłoni.
do końca świata aż po grób.
że jakby coś, jakby coś to nic.
boleję.