Hej.Tak więc jak widac nie zawiesiłam,ale tylko dlatego ze nie mam co tu robic.chciałam powiedziec iż od 7 do 12 byłam na Zielonej Szkole i było zaj.e.bis.cie. No i tyle sie działo że łOOOO,nie sposób opisac. :P Nie no tyle co do wesłości.Nie mam chumoru ogólnie na nic. Chce schudnąc,ale mi to nie idzie.Chyba musze sobie jakies tabletki kupic czy cos bo nie dam rady,tak czuje...;/ogolnie czuje ze jest zle...zle sie ze sb czuje..rozwala mnie od środka.nic mi sie mojego nie podoba. A zebyscie widzieli jak moje zdjęcia wyglądają bez przeróvki,mówie o tym choch nigdy o tym tu nie pisałam.Moze czytają to moi najwięksi wrogowie,ale szczerze powiedziawszy mam was w dupie.! Co do ...moich stosunków męsko damskich lepiej zebym sie nie wypowiadała.;/ Wogole nie mam tu o czym napisac,;/ jest tak beznadziejnie ze az normalnie szokiem to dla mnie jest.nie wiem co tu mam napisac. Jezus.;/// musze cos dobrego wynależc[wiadomo na co] bo juz nie mam na sb pomysłu:(paa