Ferie są super . A ferie ze skarbem jeszcze więcej jak suuupeeer.
Przed południem - jak widzicie narty . Potem wracamy na obiadokolację do pensjonatu. Wieczorkiem idziemy do term chochołowskich - najpierw popływać na baseny , a potem wygrzać się do golasów na sauny. Wracamy do pensjonatu i zaczynamy nasze .....nocne życie , o którym tu nie wypada pisać :)
Jutro jest rocznica naszego poznania a w piątek Mati ma urodziny:) Jest cudownie:)