łoł.

Helou.

Nie zaglądałam tutaj przez prawie pół roku. Pewnie przez to, że dużo się działo. Nie miałam też wcześniej za bardzo nastroju do pisania notek na fbl'u. Czas by się znalazł, ale może też po prostu mi się nie chciało..

Bardzo dużo się zmieniło w moim życiu przez ten czas.

Było niewyobrażalnie ciężko. Czasami czułam, jakbym została z tym wszystkim sama..

Tyle miesięcy..

Na szczęście jakoś wszystko się uspokoiło. Dałam radę.

Jest bardzo dobrze. :)  Teraz staram się nie myśleć o tym co było.

Cieszę się, że mam przy sobie takich wspaniałych ludzi ;3 Nareszcie czuję, że komuś na mnie zależy.

Od prawie 4 miesięcy jest przy mnie M. <3

Trochę się działo przez te 6 miesięcy.. :D

Jakieś spotkania z różnymi osobami, imprezki itd..

Śpiewałam nawet w alejach i Blachowni ze Strado :D  Ogólnie było nawet spoko. Na koniec roku szkolnego z matematyką nie było za ciekawie, ale dałam radę. xD

Tak to jeszcze FN. <3 

I dużo innych.. Mam też sporo zdjęć, więc może uda mi się z czasem chociaż niektóre tutaj zamieścić. :)

Teraz już w sumie połowa wakacji minęła. Szybko leci, jak nie wiem.. Czasami bywa nudno, ale jest ok :D

A w piątek do Wisły z wariatami na parę dni! <3 Nie mogę się doczekać :D

Ok, dzisiaj się trochę rozpisałam. Ale to i tak było wszystko w skrócie.. Bo trudno opisać pół roku w kilku słowach.. :)

Teraz lecę przejrzeć mistrzów, bezużyteczną i te inne pierdoły :D

Bye. :3

Michelle Williams - Say Yes ft. Beyoncé, Kelly Rowland