......kolejna fotka...tym razem nie moja...ale tak też bywa...
jestem załamana....cholernie się czegoś boje...nie mogę powiedzieć nikomu co się stało....a stało się to wczoraj....
Błagam was nie pytajcie się co się stało...bo i tak nic nikomu nie powiem....nikt nie jest w stanie mi pomóc...jestem bezradna...
stało się i mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze...nie zmuszajcie mnie zebym cokolwiek mowila...
pozdrowien nie bedzie....:(....pa