Dobrze pamiętam to nie było dawno temu
widok z wysokiego piętra na życie pełne problemów
Miałem sen, piękny sen, przyszedł dzień gdy się ziścił
widziałem sęp krążył, wyliniał od nienawiści
nie dla korzyści nocą kradnę słowa wiekopomne
wiem dla kogo i po co, nigdy nie zapomnę.
jest dobrze,wkońcu!
jutro tak lajtowo!
najmocniej<3