Wczoraj przeczytałam bardzo interesującą notkę przedstawiającą zwykłego chłopaka któy spędza czas z deską i z kumplami. Ale przez bloga chce być kimś więcej typu Maksiu Grey czy tam Dawid Kwiatkowski albo Adrian Mammys. Szczerze to powiem tak chłopak chce dojść do celu i wierze w to że mu się uda z pewnością zajmie mu to trochę czasu ale na pewno mu się uda ! Będe jego stałą czytelniczką ponieważ jest to chłopak który pisze to co czuje i pokazuje nam swoje poglądy na świat. Wiem że nie którzy mogą go posądzać za to że jest fejkiem że go nie ma, ktoś się pod niego podszywa itp. ale to po prostu jest taki świat i jest grupka ludzi któzy uwierzą w to że jesteś i że chciałbyś nam coś przekazać. Ale także będzie grupka ludzi którzy nie będą wierzyć w twoje istnienie i będą po prostu zazdrośni o to że masz czytelników a oni nie :) no tak to już jest na tym świecie. Powiem wam że naaprawde można poświęcić np. 5 min albo 10 min żeby przeczytac to co napisał warto : )

Miałam to samo marzenie jak ten chłopak ale mi to raczej nie wyszło i nigdy nie wyjdzie nie wiem czy tak będzie ale mi się po prostu wydaję że nie wyjdzie :) może to prze mój brak wiary w siebie ?

A nie wiem :) czyli tak tu macie ładny link do niego;  http://www.photoblog.pl/walleydrag/121301542/nie-jestem-fake.html

proszę bardzo ;d

z poważaniem ewelajdaaa