` mój facet relaksuje się biegając za piłką, a ja musze siedzieć nad angielskim.
I gdzie tu sprawiedliwość?
Nie wiem czy mam sie z czego cieszyć.
Co mi z tych trzech dni jak i tak spędze je nad ksiązkami.
I chyba przez nie bycie jedynaczką jeszcze mi sie nie znudziło -.-'.
Dajcie mi świeta i chociaż chwile żebym mogła spokojnie wyskoczyć sobie
po nowe buty, iść na basen i chociażby spedzić caly dzien gapiąc się
w ten beznjadziejny telewizor bo naprawe nie pamietam kiedy to robilam.
Straciłam poczucie czasu, ale ważne że wiem jak bardzo za Tobą szaleje : *
Dobranoc wszystkim :)