Zdjecie z wczorajszego wypadu do Gröna lundu z tatką:D... Było super:D do teraz czuje jak spadam z 80-ciu metrów w dół:D tata się oczywiście bał ze mną iść na to, i dobrze, było strasznie hehe:D ale byłam aż 2 razy na tym, ah ta adrenalina:D. W sumie to zobaczyłam cały Sztokholm jak byłam na górze... wspomnienia zostają na zawsze;) ... eh ale sie wyszalałam wczoraj, chce jeszcze:D ... kurna jeszcze praktycznie 2 dni ,bo 3-go dnia wracam. nie mogę się doczekać:) ale chciałabym jeszcze tu zostać bo zaczyna mi się podbać...
No to na tyle chyba, bo już mi się pisać nie chce;)
Buziaczki:**
5 DNI