Zaczyna się latanie po urzędach, już mi nogi do czterech liter wchodzą. Dobrze, ze samochód mam, bo busami 500 razy dziennie jeździć to bym zwariowała :o
jem sobie musli bananowe fit, fit, fit... schudnę! błebłebłe... a jednak chyba nie, biorąc pod uwagę ilość pochłoniętych wczoraj pączusiów :D