photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 GRUDNIA 2013

Dziś w godzinach popłudniowych dostałam napadu senności, więc stwerdziłam, że pójdę się położyć. Miałam bardzo chory i śmieszny sen... po jakimś czasie sen się przerwał, myślałam, że się obudziłam... nagle poczułam że całe ciało zaczęło mi mrowić, próbowałam ruszyć ręką, otworzyć oczy, zrobi cokolwiek ale na marne, wydawało mi się, że umieram. ;D Nie mogłam oddychać, a raczej tak mi się wydawało. W dodatku dostałam halucynacji. Po kilkunastu sekundach wszystko ustąpiło. Niesamowite uczucie. Na początku serce biło mi jak oszalałe i w mojej głowie zrodziło się pytanie: CO TO DO CHOLRY BYŁO? Poczytałam na ten temat dużo i okazało się, że miałam paraliż senny- z naukowego punktu widzenia. Mniej ciekawie ma się sytuacja z koscielnego punktu. Kościół uważa, że to co mnie spotkało, to było opętanie, a konkretnie demon chciał mnie wykorzystać sexualnie ;o Bardziej jednak wierze w naukowe wytłumaczenie. :D Na serio... niesamowite przeżycie, kiedy Twój mózg jest świadomy, a ciało nadal śpi.

Komentarze

mentira <3 hahahahhahhahahahhaahahahahahahaahhahhahahahhahaha


co za kretyn z ciebie <3
18/12/2013 19:57:02
evillive hahahahahahahahaha <3

aaa nikt mnie nie rozumie :( :P
19/12/2013 13:11:30

Informacje o evillive


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24