LOL, aż rok mnie nie było.
Szkoda, że nie opisywałam wszystkiego na bieżąco, na pewno by była niezła pamiątka.
Taki przyjemny tydzień, naprawdę. Już dawno takiego nie miałam. W piątek Maro z Grześkiem nagrywali nutę. Dobrze, że dostosowali się do rad, fajnie, że niektórzy potrafią jeszcze słuchać tego, co inni mają do powiedzenia. Anyway - jestem z Was dumna, panowie. W sobotę przyszli Karolina i Kuba - CORNELIUS BANANOWY, O MÓJ BORZE <3 Zakochałem się w tym piwie. W ogóle, weekend taki Karolinowy, nocka z poniedziałku na sobotę, wspominajki, te sprawy. A, no i jeszcze w międzyczasie była Natalia. Spotkałyśmy się na bursztynie, jak zawsze -.- LOL. I BYŁA JESZCZE JANICKA, KTÓRA OPOWIADAŁA HISTORIE O TYM JAK JEJ OJCIEC PRZERZUCAŁ ZDECHŁEGO PSA PRZEZ PŁOT. 5 minut i mózg zryty.
Julita w Polszy, jej! Biedny żółw. Masakrejszyn. Potem u Grześka, jaramy się mikrofonem, wpychamy Mikołajowi stopy do mordy XD i gramy w TABU do 5 rano, potem gówno. Dosłownie. Od razu po wyjściu. Czekało na mnie.
Dzisiaj babsky dzień z Klaudią i Wiki, tabu tabu, malujemy i słowotok cały czas. Potem z Wiktorią wzięło nas trochę na wspominajki. ZNOWU.
Wszystko powoli wraca do porządku. A może nawet coś się polepszyło. Chyba zaczynam akceptować to, co jest i co ma być. Życie układa swoją własną melodię, czasem z niższym a czasem z wyższym dźwiękiem. Wszystko jest wynikiem naszych własnych wyborów. Konsekwencje też musimy ponosić sami. I okej, nie jest mi z tym źle. Chciałabym tylko zrozumieć parę rzeczy, które pozostały niewyjaśnione. Trohę mnie to też śmieszy, jak szybko ludzie potrafią odstąpić od swoich własnych zasad, tego w co sami wcześniej wierzyli. Niekoniecznie mówię o sobie, ale takie sprawy przychodzą zbyt łatwo. Mam takie wrażenie, jakby każdy koło mnie myślał o sobie jako o krystalicznie czystym. Nie widzicie winy w sobie? Nie? To lipa, bo inni ją w Was zobaczą na bank.
Dobra, pojawię się jakoś w niedługim czasie. Muszę sobie trochę pomóc.
Hijacked when you weren't looking.
Behind your back people are talking
using words that cut you down to size.
You wanna fight back, it's building inside you
holding you up, taking you hostage.
It's worth fighting for.
They'll try to take your pride,
try to take your soul,
they'll try to take all the control.
They'll look you in the eyes,
fill you full of lies
believe me they're gonna try.
So when you're feelin' crazy
and things fall apart:
listen to your head, remember who you are.
You're the one. You're the unbreakable heart.
Inni zdjęcia: Ja pati991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24