Znowu faza na photobloga, oj, ja po prostu inwestuję w przyszłość, wiem, że za kilkanaście lat będę to czytać, I hope. a póki co prawie nikt nie zna hasła, więc to tylko dla mnie w sumie!

Zmiana życia: 50/50. Spodziewałam się trochę innych efektów, ale lepszy rydz niż nic. Kiedyś pomogę sobie dalej, ale to jeszcze nie teraz... Myślałam, że będę najszczęśliwsza, 'wow' nie ma, ale jest coraz lepiej w moim mózgu.

Tylko mogłoby byc lepiej... Przynajmniej wiem co robić, żeby było dobrze, spróbuję się stosować do rad, ale to nie takie proste.

Siedzę z ciepła herbatką, po dłuuuugim spacerze z Alexem i myślę, że znowu źle wszystko rozgrywam, ale nie umiem udawać i robić z siebie jakiejś niedostępnej, jeżeli ktoś mnie kręci tak bardzo i nic nie poradzę. To chyba pierwszy chłopak w moim życiu, który kręci mnie tak czysto fizycznie, to, że ma zajebisty charakter, to już inna sprawa, ale mógłby nie mówić do mnie nic i w ogóle być niemową i tak byłby dla mnie tak bardzo atrakcyjny.

Wszyscy wiemy, ja wiem, on wie, mama wie. Kwestia czasu.

Moja mama się nigdy nie zmieni, zawsze w oknie, oglądając czułe pożegnania swojej córeczki, boże, jak ją kocham nieraz. Wciąz pamietam te czasy, kiedy miałam pierwszego chłopaka o którym wiedziała i krzyczała, że nie życzy sobie, żebym szła z nim nawet za rękę pod domem, bo co sąsiedzi pomyślą. Tak bardzo jej się odmieniło przez te lata, chociaż jej się nigdy nie zrozumie :D

Mi naprawde tak niewiele potrzeba do chwilowego, ulotnego szczęścia. Te chwile, kiedy ktoś podnosi Cię do góry, żeby lepiej pokazać Ci widok, przyciąga Cię do siebie najbliżej jak się da, całuje i pozwala na sekundę odciąć od rzeczywistości, kiedy daje Ci namiastkę bezpieczeństwa na tym wielkim świecie - to właśnie te chwile są piekne. Nawet kiedy wiesz, że coś jest bez przyszłości, że to przygoda na tak krótko, to nigdy nikt nie zabierze Ci wspomnień, nie zabierze tego, że dla kogoś w jednej chwilii jesteś najważniejsza, bo jesteś tylko ty i on.

Coś ciężko zasnąć, kiedy wiesz, że ktoś kogo chcesz tu i teraz, jest w apartamencie jakieś 4-5 minut od Ciebie.

Dziękuję, dobranoc, ja się nie zaangażuje, ja tylko wiem, że ta znajomość może pomóc mi tak bardzo...