Ech...
Dzisiaj jedyne co mogę powiedzieć na wszystko to 'ech'. Tak bardzo zły dzień.
Najlepszym rozwiązaniem dla mnie jest unikanie alkoholu, naprawdę, bo kiedy się upije, staje się innym cżłowiekiem, tak, wiem.
Miała być impreza w klubie, a skończyło się na nocce u Maciusia. Kocham go, to tak swoją drogą i cholernie szanuje. Jest jedną z nielicznych osób, o których mogę powiedzieć, że są tak stabilni emocjonalnie w tym wieku, dojrzali i odpowiedzialni. Bo jest, a przy tym jest moim kochanym Maciusiem :))
Dzisiaj leczę kaca, dziękuję, dobranoc.
Od dwóch godzin nieustannie katuje to moje 'Underneath your clothes' Shakiry. Moje ale dla mnie bardziej Twoje. Każde słowo, każdy dźwięk kojarzy mi się z Tobą. Mam dużo ludzi, do których przypisaną mam jakąś piosenkę. W przypadku Pawła jest to np. 'Niedopowiedzenia,' którą swego czasu potrafiłam słuchać całymi dniami. Zawsze, zawsze będzie mi się to kojarzyło tylko z nim, każdy fragment. W przypadku Adama 'Nagapiłem się' Pezeta, 'Kill Bill', w przypadku Mateusza 'jego piosenka o miłości' Indios Bravos itd. itd.
No więc katuje tę jedną piosenkę i płaczę. I tęsknię. Tak bardzo tęsknię. Nic nie poradzę, jak to trwało było źle, jak Cię nie ma jest jeszcze gorzej. Nie umiem nad tym zapanować, byłeś jedynym dla którego chciałam być najlepsza, miałbyś wszystko a szczególnie to czego nie mogłam dać nikomu innemu od tak dawna i wciąż nie potrafię. Prawdziwe uczucie.
so sad. Cóż począć? Póki się nie widujemy, jakoś daję radę, ale wiem, że niedługo musimy się spotkać.
Jutro z moim Erasmusem, haha. Stereotypy na temat tego, że jadąc na Erasmusa - jedziesz wyrywać laski, sypiać co chwilę z innymi są chyba grubo przesadzone. A może to ja po prostu napotkałam jednego z nielicznych normalnych, który nie chce mnie zaciągnąć do łóżka. Podejrzewam, że w maju będzie pierwszą osobą, której podziękuje za moją zdaną maturę. Bo zaczynam przypuszczać, że nie będę miala problemow z jej zdaniem. Wykorzystuję każdą okazję do używania angielskiego. Nawet wczoraj 'Maciek, Ty jesteś egzaminującym, ja zdającym, lecimy z dialogiem!!!' Hahaha, trochę nam nie wyszło, to mnie zasmuciło, bo myślałam, że jest już nieźle!
No ale wracając do Alexa, trochę się dziwię, że chcę się ze mną spotykać, bo co tu ukrywać, jest tu tysiące dziewczyn, które ten angielski naprawdę ogarniają i z którymi mógłby porozmawiać totalnie o wszystkim. No i uroczych studentek na studiach również u nas nie brakuje, więc czemu? Poznał już trochę osób, więc mógłby odpuścić znajomość ze mną, haha, ale skoro tego chce, to chyba muszę go czymś przyciągać.
Lubię go, podoba mi się, jest najstarszym kolesiem z którym się widywałam, a mimo to praktycznie nie odczuwam tej 5letniej różnicy. Naprawdę jestem tak zła na siebie, że tyle lat nie robiłam niczego z moim angielskim. No ale teraz się nie poddaje, nie żeby coś, ale osobą, która mówi więcej tak czy siak jestem ja, nawet w języku, którego nie umiem, ale się staram. I mówię, mówię, chociaż mój styl w języku cechuje kompletny brak zasad, używanie złych czasów, złych słów etc, haha.
Bylebym za pół roku nie zaczęła beczeć, jak będzie wyjeżdzał...
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa11.05 idgaf94;) nacka89cwaMoon photographymagicOgnisko pati991Bezwarunkowa miłość itaaanJa pati991Patrzę sobie na rzepak pati991Oni zaufajdobrymradom18Rzepak pati991