Cześć wszystkim , w skrócie co tam u mnie , a potem przechodzę do notki , ogólnie wszystko ładnie pięknie , układa się w końcu , jesztem szczęśliwa i tak ma być już zawsze :) !
no tak tak , ktoś mnie poprosił o notke o przypadkowych znajomościach , które wniosły w moje życie coś pozytywnego , tak to określe , no więc tak .. dużo z moich dobrych znajomych , poznałam całkiem przypadkiem , a to kiedyś na nk , teraz na fb , asku , fbl i różnych portalach społecznościowych , w większości przypadków , myślałam że to tylko taka że tak powiem " przelotna " znajomość , ale właśnie wychodziło w większości przypadków większa znajomość / przyjaźń . czasem nawet taka najmniej znacząca dla nas osoba za jakiś czas może nabrac znaczenia w naszym życiu , pozytywnego lub negatywnego , co mając na uwadze mówiąc negatywnego , no np. stała się naszym wrogiem , a ludzie nie stają się nimi od tak , a pozytywne to że , stają się naszymi przyajciółmi / drógimi połówkami . ja tak miałam w paru przypadkach , poznałam chłopaka na nk , pisalismy na początku o pogodzie , szkole , jakiś czas się nie odzywaliśmy , potem kontakty się odnowiły , zaczeliśmy się spotykać , przyjaźnić , wyszedł związek , naprawdę udany , zajebisty , były gorsze dni , krótka " przerwa " ale stara miłość nie rdzewieje i jestem z nim już pół roku ( nie biorąc pod uwagę tej przerwy ) , a poznałam go całkiem przypadkiem i jestem z tego dumna i bardzo Go kocham ! <3 ale też mniej przyjemny przypadek , całkiem przypadkiem tak samo , poznałam tak zwanego pseudo " przyjaciela " , był mi bardzo bliski , zwierzałam mu się z wszelakich problemów , wiedział o mnie wszyściutko , a potem dowiedziałam się co o mnie wygaduje , myślałam że wiem o nim wszystko , a tak naprawdę nie wiedziałam nic i teraz kontaktu nie mamy praktycznie żadnego , czasem napisze do mnie co słychać i taka sztywna gadka , okej , mogę popisać , wybaczyć bo trzeba ludziom przebaczać ale nie zapomnieć . więc mówię , czasem przypadkowo napotkane osoby nadają naszemu żuciu największy sens !