Koniec miesiąca..

Zdjęcie z serii "Przepraszam pani profesor, muszę się wyprostować" ;dd.
Koniec miesiąca.. Bądź co bądź pięknego i musze stwierdzić udanego ;) .
Ale koniec miesiąca obwieszcza zawsze również pusty portfel i ' suszę ' imprezową ;P .
A akurat teraz mam ochotę pójść na jakąś, taką niemiłosierną ochotę ;D .
Ostatnie dni zleciały w sumie pozytywnie, ale bez większego echa ;P .
Krótka wizyta w szkole ;O , bo spotkałem Tomasza który wyrabiał duplikat legitki xdd.
Pogadaliśmy trochę z naszą ukochaną woźną ;dd.
A popołudniami jak to zwykle bywa różne zajęcia i różne misje ;dd.
Dzisiaj natomiast I brygada desatnowo-szturmowa o 17.30 zbiera się na  ASG ;P .
(Bądźcie czujni) . A potem pewnie będziemy wypoczywać w Wietnamskim słońcu ;d.
Moje dwie ' Greczynki ' zapewne wrócą niedługo, więc spokojnie myślę iż Sierpień,
zapowiada się doskonale ;DD . Chciałem również z tego miejsca pozdrowić  Ahmeta i resztę,
którą delegowaliśmy na Przystanek Woodstock, zapewne mają teraz niekończącą się imprezę ;dd.
No nic, muszę was pożegnać gdyż brak weny i sensownych twierdzeń zmusza mnie do tego ;D .
See Ya ;* .